19 października 2007

Krytycy.pl

Krytycy.pl

Z dniem dzisiejszym i z tym wpisem zarazem rozpoczyna się nowy rozdzial w historii istnienia tej strony. Otoz to jest to pierwszy wpis w którym nie znajdzie się ani jedno zdjecie jakiegokolwiek samochodu, malo tego wpis ten nie ma nic do motoryzacji.

A wiec jak to się stalo ze takie cos ma wogole miejsce? Jakis czas temu podczas szperania w internecie napotkalem strone krytycy.pl, zaciekawila mnie bo była o zarabianiu na blogach, tak mi się w pierwszym momencie wydawalo przynajmniej. Poczytalem, popatrzalem i zglosilem ta strone do udzialu w programie, po kilku dniach przyszla zgoda.

Chciałbym Wam teraz wytlumaczyc na jakiej zasadzie dzialaja krytycy.pl i mysle ze najlepszym sposobem będzie na to ta informacja prasowa:


Reklamodawcy coraz częściej zauważają, że blogosfera to miejsce, w którym mogą bardzo skutecznie dotrzeć z przekazem do swoich klientów. Z drugiej strony blogerzy coraz jaśniej zdają sobie sprawę, że prowadzenie bloga zajmuje im nierzadko tyle czasu co regularna praca, na której jednak nie zarabiają. Mimo to próby spotkania się reklamodawców i blogosfery w Polsce były do tej pory niezręczne i pełne wzajemnej nieufności.

Tu pojawia się serwis Krytycy.pl, który stawia sobie za cel połączenie interesów reklamodawców i blogerów na wzajemnie akceptowanych warunkach. Poprzez jasne zasady działania umożliwiamy obu stronom efektywne współdziałanie.

Jak działa serwis Krytycy.pl?

Reklamodawcy otrzymują mozliwość dotarcia do swojej grupy docelowej z niezwykłą skutecznością jaką gwarantują blogi. Produkty i usługi naszych klientów opisują blogerzy, w swoim własnym stylu, na swoim blogu co gwarantuje świeżość i autentyczność przekazu. Śledząc przebieg kampanii w Krytycy.pl reklamodawca madostęp do informacji zwrotnych od czytelników blogów. Jednocześnie taki rodzaj kampanii daje pozytywne efekty SEO.

Blogerzy są chronieni w serwisie Krytycy.pl przed reklamodawcami, którzy łamaliby zasady etyczne blogosfery. Ochrona ta opiera się na przejrzystych warunkach kampanii i pełnej swobodzie decyzji. Bloger sam decyduje o jakich produktach czy usługach chce pisać. Pozostawiamy też blogerowi pełną swobodę oceny tego, o czym pisze. W ramach serwisu Krytycy.pl autor artykułów może też ustalać swoje stawki. Jednocześnie wymagamy od blogerów by informowali swoich czytelników, że publikowany artykuł ma charakter komercyjny.


Idea bardzo mi się spodobala, dodam jeszcze ze jest to pionierski wynalazek w polskiej sieci i ciesze się ze mogę brac udzial w tym przedsiewzieciu. Mam nadzieje ze program krytycy.pl przyjmie się zarówno wśród bloggerow jak i wśród reklamodawcow.

Co to praktycznie oznacza? Co jakis czas pojawi się wpis komercyjny, napisane przezemnie ale tematycznie będzie on inny niż zawsze. Spokojnie nie będę pisal o kosmetykach i nowych ciuchach, mam swoja godnosc, postaram się nie oddalac zbytnio od tematyki strony.

Jeżeli zobaczycie we wpisie taki rysunek z niebieskimi i bialymi strzalkami to oznacza ze jest to wlasnie wpis komercyjny napisany za pieniadze. Aha zapomnialbym, nie chcial bym zebym był postrzegany jako osoba która chce się jakos w ten sposób dorobic. Za to co uda mi się zarobic nie pojde na zakupy, postawilem sobie cel ze te pieniadze przeznacze najpierw na domene internetowa a potem jak cos zostanie to może na reklame.

Po wiecej informacji zapraszam na strone: http://www.krytycy.pl/
Ewentualnie można jeszcze poczytac blog krytykow: http://blog.krytycy.pl/

1 komentarz:

Unknown pisze...

Cześć Demon,
przeczytałem Twój nowy post i cholernie mnie zaciekawił. Byłem jakiś czas temu na stronie Krytycy.pl, ale tylko zapisałem tą stronę do zakładek i... zapomniałem o niej. Przeczytałem też, że trzeba mieć zaproszenie, by tam się zapisać lub czekać na opinię od admina programu. No więc Ja cię proszę o takie zaproszenie :)
Dzięki i pozdrawiam.